Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 352
Pierwsze wydanie: 2017
Polska premiera: 2018
W pewną deszczową noc Cass
Anderson wraca do domu drogą prowadzącą przez las. Zazwyczaj wybiera przejazd
autostradą, ale tym razem jest potwornie zmęczona i marzy o tym, żeby jak
najszybciej zasnąć we własnym łóżku. Zjeżdża więc w wąską, pełną zakrętów wiejską
drogę, przeklinając letnią ulewę. Dostrzega na poboczu zaparkowany samochód z
włączonymi reflektorami, za kierownicą siedzi kobieta. Cass zatrzymuje się, ale
nie wychodzi z samochodu, uznając, że gdyby nieznajoma potrzebowała pomocy to
na pewno podeszłaby do jej auta albo chociaż dała znak światłami. Nic takiego
się nie dzieje, więc Cass odjeżdża. Nazajutrz lokalne media obiega wiadomość o
morderstwie młodej kobiety. Kiedy Cass orientuje się, że ofiarą była nieznajoma
z widzianego feralnej nocy samochodu, ogarniają ją potężne wyrzuty sumienia.
Czuje się podle, bo jest przekonana, że gdyby jakoś zareagowała, tamta nie
padłaby ofiarą zabójcy. Bohaterka nie zwierza się ze swoich emocji ani mężowi,
ani najlepszej przyjaciółce, stopniowo pogrążając się w paranoi. Wydaje jej
się, że ktoś ją śledzi, odbiera głuche telefony, a koło domu zauważa obcego
mężczyznę. Cass jest przekonana, że morderca z lasu upatrzył ją sobie na
kolejną ofiarę. Jakby tego było mało coś złego dzieje się z jej pamięcią.
Zapomina o umówionych spotkaniach, otrzymuje rzeczy, których nie kupowała, nie
może odnaleźć samochodu na parkingu. Czy naprawdę Cass znajduje się w
niebezpieczeństwie, czy to tylko wytwór jej fantazji lub oznaki poważnej
choroby?