23 grudnia 2012

Siła strachu. Wpływ Apokalipsy i lęków zimnowojennych na wybrane nurty kultury popularnej - Piotr Jezierski


Wydawnictwo: Katedra
Liczba stron: 228

Kolejna data końca świata już za nami, a mimo tego nasza planeta nadal ma się całkiem nieźle. 21 grudnia minął w atmosferze przedświątecznych przygotowań, a nie spędzających sen z powiek oznak nadciągającej apokalipsy. Obyło się bez globalnych powodzi, wybuchów na słońcu, inwazji obcej cywilizacji czy też uderzającej w Ziemię asteroidy. Nie oznacza to jednak, że ludzie uwolnili się od myśli o zbliżającym się kresie cywilizacji. Zapewne lada chwila ktoś ujawni kolejne proroctwo, jeszcze jedną datę, będącą nieodwołalnym terminem apokalipsy. Większość nie poświęci tej wiadomości zbyt wiele czasu, ale niektórzy z niepokojem będą wyglądać znaków na niebie, świadczących o tym, że koniec jest bliski. Co przemawia za takim scenariuszem? Przede wszystkim historia, pokazująca, że od zarania dziejów człowiek obawia się zagłady.

Piotr Jezierski w publikacji pt. Siła strachu analizuje poszczególne motywy mające wpływ na ogólnospołeczne lęki, bada skąd wzięło się przekonanie o tym, że znany nam świat kiedyś po prostu się skończy i pokazuje jak wiele z tego pierwotnego strachu przeniknęło do kultury XX i XXI wieku. Jezierski jest z wykształcenia kulturoznawcą i realizatorem filmowo-telewizyjnym. W jego książce wyraźnie da się odczuć, że przytaczane tezy nie są wynikiem zainteresowania laika, ale przede wszystkim skutkiem wielu rzetelnych i rozległych badań poświęconych zagadnieniu lęków społecznych. Siłę strachu czyta się znakomicie, ponieważ z jednej strony to interesująca analiza tekstów powszechnie znanych i dostępnych, a z drugiej obszerne kompendium wiedzy o mechanizmach naszej psychiki, wpływie poszczególnych wydarzeń i wynalazków na zbiorową świadomość oraz przypadkach, które zmieniły postrzeganie rzeczywistości przez przeciętnego człowieka. Jezierski posługuje się stylem popularnonaukowym, dzięki czemu książka będzie zrozumiała i interesująca nawet dla osób, które do tej pory nie miały styczności z tekstami analitycznymi poświęconymi przeobrażeniom współczesnej kultury. Jednocześnie publikacja utrzymuje wysoki poziom poprzez liczne odwołania do wyników prac filozofów i myślicieli, którzy swoimi tekstami zainspirowali pisarz, reżyserów i twórców gier komputerowych do kreowania fabuł rozgrywających się w czasie postapokaliptycznym. Na końcu znajduje się również obszerna bibliografia stanowiąca nie lada gratkę dla chcących zgłębić temat.

Na początku autor skupia się na przedstawieniu czytelnikom religijnego podłoża apokalipsy. Okazuje się, że nie tylko chrześcijanie wierzą w nastanie sądnego dnia, po którym ani ziemia, ani niebo nie będą już takie same. Obietnica spektakularnego wydarzenia, mającego oddzielić dobrych od złych ludzi łączy wiele wspólnot odwołujących się do koncepcji stworzenia świata przez boga lub bogów. Ziemska egzystencja pełna jest cierpienia, niezadowolenia i niesprawiedliwości, ale gdy tylko nadejdzie właściwy moment wszystko zakończy się dzięki krwawej, ale jakże potrzebnej interwencji bóstwa. Wiele systemów religijnych przewiduje gwałtowną i niebezpieczną przemianę naszej planety, po której nastanie czas szczęścia i beztroski. Oczywiście lęki apokaliptyczne nie biorą się jedynie z wiary w nadejście czasów ostatecznych. Jezierski przekonuje, że największy wpływ na ogólnoświatową panikę miała zimna wojna. Ludzie żyli w ciągłym strachu, że pewnego dnia świat zostanie zniszczony przez ładunki atomowe. Wyścig zbrojeń, obawa przed przyszłością, a także rozwój mediów doprowadziły do tego, że o apokalipsie zaczęto mówić coraz częściej. Autor Siły strachu zwraca uwagę na to, że ludzkość po raz pierwszy w historii istnienia zyskała możliwość całkowitego zniszczenia swojego gatunku.

W książce opisane zostały również inne formy zagłady, wywołujące u wielu osób grozę graniczącą z paniką. Autor każdą koncepcję dokładnie analizuje, wskazując na jej początki i dalszy rozwój. Jedną z ciekawszych wydała mi się hipoteza Gai, rozwinięta przez Petera Warda, który wskazuje na to, że Ziemia reaguje na działania zamieszkujących ją gatunków. Według tej koncepcji planeta sama doprowadza do unicestwienia życia, gdy np. nastąpi przeludnienie. Piotr Jezierski opisuje również początek strachu przed wszechobecnymi maszynami, wyhodowanymi w laboratoriach wirusami i niepohamowanym pędem do wiedzy, mogącym przynieść więcej szkody niż pożytku. Dodatkową zaletą tej publikacji jest szerokie spojrzenie na konteksty popkultury. Jezierski przytacza przykłady przepracowania apokaliptycznych lęków w formie filmów, gier komputerowych czy powieści. Bardzo podoba mi się to, że opisując wpływ zimnowojennych obaw na popkulturę, zwraca uwagę na teksty pojawiające się wówczas we Wschodniej Europie. Zimna wojna przerażała przecież obywateli dwóch stron konfliktu, o czym wiele osób zapomina. Siła strachu to wartościowa i interesująca publikacja, przedstawiająca rozwój myśli apokaliptycznych na przestrzeni wieków i ich współczesnych obrazów w tekstach kultury popularnej.

Ocena: 5 / 6


Egzemplarz recenzencki otrzymałam dzięki uprzejmości portalu Sztukater oraz wydawnictwa naukowego Katedra.