Chciałam, żeby październik był
miesiącem horrorowych lektur, ale nie do końca mi to wyszło, mimo że sięgnęłam
po dwie powieści grozy. Jedna okazała się mało straszna, a druga, w moim
mniemaniu, nie należy w ogóle do tego gatunku, mimo że tak jest klasyfikowana.
Mam ogromne zaległości w pisaniu recenzji i umieszczaniu ich tutaj, więc nie
wiem kiedy pojawią się odpowiednie posty. Niemniej będę się starać nadrobić, a tymczasem
krótka lista tego, co udało mi się przeczytać. Jak widać nie powtórzyłam
wrześniowego sukcesu i wróciłam do swojej normy, czyli czterech książek miesięcznie.
🍁Dom stu szeptów – Graham Masterton
🍁Aukcjoner – Joan Samson
🍁Schronienia – Jérôme Loubry
🍁Syrenka – Camilla Läckberg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz