30 marca 2022

Przeżyj rok w średniowieczu - Tillmann Bendikowski

 

Wydawnictwo: Znak Horyzont
Liczba stron: 448
Pierwsze wydanie: 2019
Polska premiera: 2021
 
Ostatnio wśród moich zakupów czytelniczych dominują książki popularnonaukowe oraz reportaże. Te pierwsze dotyczą przeróżnych dziedzin – medycyny, kryminologii, historii, psychologii, natury – przekrój jest naprawdę ogromny. Natomiast wśród reportaży najczęściej wybieram publikacje opisujące egzotyczne miejsca, nieznane mi kultury, a także zwyczaje i tradycje wpływające na życie ludzi mieszkających w najdalszych zakątkach świata. Częścią z tych książek jestem tak podekscytowana, że czuję przemożną ochotę, żeby czytać je jak najszybciej, a nie odkładać na półkę i czekać aż nabiorą „mocy” jak to mam w zwyczaju. Korzystam więc z tego zrywu i swoistego czytelniczego głodu, i wybieram lektury takie jak Przeżyj rok w średniowieczu, które w bardzo przystępnej formie dostarczają czytelnikom mnóstwa ciekawych informacji. Nie będę ukrywać, że książka Tillmanna Bendikowskiego absolutnie mnie zauroczyła, sprawiając, że z wypiekami na twarzy czytałam o codzienności ludzi żyjących przed wiekami. 

20 marca 2022

Złudzenie - Charlotte Link

 

Wydawnictwo: Sonia Draga
Liczba stron: 384
Pierwsze wydanie: 2002
Polska premiera: 2016

Do prawie każdej książki przeczytanej w tym roku miałam jakieś zastrzeżenia. Mniejsze lub większe, ale zawsze jakiś mankament rzucił mi się w oczy, sprawiając, że nie mogłam zanurzyć się w historii na sto procent i po prostu cieszyć się nią bez notowania w głowie, jaki zabieg zastosowany przez autora nie zyskał mojej aprobaty. Postanowiłam przełamać ten stan powieścią jednej z moich ulubionych pisarek, na której twórczości jeszcze nigdy się nie zawiodłam. Wybrałam Złudzenie, ponieważ tę powieść posiadam od bardzo dawna i pomyślałam, że najwyższy czas ją poznać. Pech chciał, że znowu trafiła mi się książka z wątkiem zaginięcia, gdyż główną bohaterką jest Laura Simon, która wyjeżdża na południe Francji w poszukiwaniu męża. Peter wybrał się na tygodniowy rejs z przyjacielem, obiecując żonie, że przez cały czas będą w kontakcie. Jednak niedługo po wyjeździe mężczyzna przestaje się odzywać, więc zaniepokojona Laura wyrusza do Prowansji, mając nadzieję, że na miejscu zdobędzie jakieś informacje i wyjaśni, co przydarzyło się jej ukochanemu. Wkrótce bohaterka odkrywa, że jej mąż miał wiele sekretów, a ich rodzinne szczęście było niczym więcej niż tytułowym złudzeniem. Na dodatek dociekania Laury sprowadzają na nią śmiertelne niebezpieczeństwo. 

14 marca 2022

W dół - Tim Johnston

 

Wydawnictwo: Marginesy
Liczba stron: 400
Pierwsze wydanie: 2015
Polska premiera: 2016

Courtlandowie wyjeżdżają w Góry Skaliste na wakacje. Miejsce urlopu zostało dostosowane głównie do osiemnastoletniej Caitlin, która otrzymała stypendium sportowe i za kilka tygodni rozpocznie naukę w college’u. Dziewczyna chce potrenować w trudniejszych warunkach, gdyż zdaje sobie sprawę, że na studiach może spotkać równe sobie, a może nawet lepiej przygotowane biegaczki. Grant i Angela liczą natomiast, że odpoczynek w nowym otoczeniu pomoże im naprawić związek oraz odnaleźć dawną bliskość. Jest jeszcze młodszy brat Caitlin, który wprawdzie nie przepada za wysiłkiem fizycznym, ale stara się dotrzymywać dziewczynie towarzystwa na treningach. Pierwszego dnia po przyjeździe Caitlin i Sean wychodzą z samego rana pobiegać. Po kilku godzinach ich rodzice dostają przerażającą wiadomość od miejscowego szeryfa. Ktoś potrącił chłopaka na górskiej drodze i odjechał z miejsca wypadku. Obrażenia są dość poważne, ale na szczęście jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. A Caitlin? Niestety po dziewczynie nie ma najmniejszego śladu. Natychmiast rozpoczynają się poszukiwania, jednak nie przynoszą rezultatów. Mijają dni, a potem tygodnie i miesiące, w czasie których gaśnie nadzieja na odnalezienie nastolatki żywej. Rodzina rozpada się i każdy z jej członków pozostaje ze swoim bólem sam. A cierpienie zdaje się tylko narastać, uniemożliwiając poskładanie rzeczywistości na nowo. 

8 marca 2022

Luty

Luty miał być dla mnie czasem odpoczynku po trudnym okresie w pracy, robienia sobie drobnych przyjemności i łapania życiowej równowagi. Niewiele z tych planów wyszło, bo przez pierwsze dwa tygodnie wciąż zmagałam się z różnymi zawodowymi sprawami, a potem wybuchła w Ukrainie wojna, która sprawiła, że przez kilka dni funkcjonowałam jak w transie. Byłam i w jakimś stopniu nadal jestem przytłoczona sytuacją, myślami o tym, że niewinni Ukraińcy giną, tracą dach nad głową i dobytek życia, rozdzielają się z bliskimi, uciekają do obcych krajów, nie wiedząc kiedy będą mogli wrócić do domu. Staram się jednak zachować względną równowagę i nie popadać w czarnowidztwo. Absolutnie rozumiem, że wiele osób nie ma teraz ochoty czytać, oglądać i zajmować się rzeczami błahymi, ale dla mnie trzymanie się tych aktywności jest potrzebne. Pamiętam, że kiedy dwa lata temu wybuchła pandemia to zupełnie straciłam zainteresowanie tym, co kiedyś było ważne i w dłuższej perspektywie ten marazm połączony z zamartwianiem się o przyszłość bardzo mi zaszkodził. Dlatego teraz normalnie chodzę do pracy, planuję, interesuję się kulturą popularną, cały czas mając nadzieję, że rosyjski agresor zostanie wkrótce powstrzymany. Nie będę pisać o zbiórkach towarów i przelewach, bo na pewno doskonale już wiecie w jaki sposób można pomagać. Oczywiście zachęcam do włączania się w akacje humanitarne i zrobienia czegoś dobrego na miarę swoich możliwości 💙💛. 

2 marca 2022

Instynkt śmierci - Jed Rubenfeld

 

Wydawnictwo: Sonia Draga
Liczba stron: 544
Pierwsze wydanie: 2010
Polska premiera: 2011

Ponad dziesięć lat temu przeczytałam Sekret Freuda – debiutancką powieść Jeda Rubenfelda, która spodobała mi się na tyle, że książkę wciąż mam w domowej bibliotece. Trudno powiedzieć czy obecnie ta historia też przypadłaby mi do gustu, bo jednak minęło wiele lat i teraz inaczej patrzę na literaturę niż wtedy, ale nazwisko autora kojarzyło mi się na tyle dobrze, że postanowiłam zapoznać się z jego drugą powieścią. Instynkt śmierci rozpoczyna się od przerażającego wydarzenia jakim jest wybuch bomby na Wall Street w pewien wrześniowy dzień 1920 roku. Eksplozja zabija lub rani wielu ludzi, innych pozostawia w szoku, a niemalże wszystkich mieszkańców miasta wpędza w paranoiczny strach. Kto mógł zrobić coś takiego? Terroryści? Anarchiści? Obce mocarstwo? Odpowiedzi poszukuje kapitan James Littlemore, który wraz z doktorem Youngerem był świadkiem katastrofy. Sytuację dodatkowo komplikuje obecność Colette Roussea – specjalistki w dziedzinie radiochemii mającej wygłosić wykład na temat rodzącej się właśnie gałęzi nauki i przemysłu. Kobieta otrzymuje bowiem dziwną wiadomość, a następnie zostaje zaatakowana przez nieznanych przestępców. Czy te dwie sprawy się ze sobą łączą? Littlemore i Younger angażują wszystkie siły w rozwiązanie zagadki, nie wiedząc jeszcze z jakimi kłopotami przyjdzie im się zmierzyć.