Wydawnictwo: Cztery Głowy
Zaryzykuję stwierdzenie, że każdy, kto uczy się jakiegoś języka obcego miał do czynienia z
fiszkami. Malutkie kwadratowe karteczki na dobre zadomowiły się wśród wszelkich
pomocy dydaktycznych, udowadniając, że nauka nie musi polegać na żmudnym
wykonywaniu ćwiczeń gramatycznych czy też monotonnym powtarzaniu kolejnych
zwrotów. Na rynku dostępne są przeróżne „fiszkowe” kursy, ale moją uwagę
zwróciła seria treecards wydawnictwa Cztery Głowy, wyróżniająca się intrygującym
podejściem do nauki języków. Według założeń tzw. filozofii drzewa, kluczem do
sukcesu w skutecznym poznawaniu każdego języka obcego jest motywacja. Jeśli jej
zabraknie na którymś etapie nauki, to nie mamy szans na szybkie zdobycie
wiedzy. Motywację porównano do ziemi potrzebnej do zasadzenia zdrowego i
silnego drzewa naszej wiedzy. Odpowiednia metoda byłaby korzeniem drzewa,
gramatyka mocnym pniem, a zasób słownictwa stworzyłby rozłożystą koronę. Brzmi
dziwnie? Możliwe, ale mnie ta filozofia przekonała a metoda, według której uczą
fiszki wydawnictwa Cztery Głowy znacznie ułatwia zapamiętywanie nowych słówek i
zachęca do systematycznych powtórek.
Przeznaczony dla
początkujących zestaw Everyday Life zawiera ponad 500 słów i zwrotów oraz
kilkadziesiąt minut nagrań, pozwalających skontrolować wymowę. Zagadnienia
koncentrują się głównie wokół tematów, takich jak: czas i kalendarz, dom, życie
codzienne, jedzenie, zakupy. Kartoniki z nadrukowanymi słówkami czy wyrażeniami
są przejrzyste i poręczne. Zapamiętanie danego słowa ułatwiają także humorystyczne
obrazki ilustrujące konkretne zagadnienie. Oprócz tego pojawia się również zapis
fonetyczny z informacją o odpowiednim numerze nagrania, żeby od razu dowiedzieć
się jak brzmi poprawna wymowa. Podoba mi się także zwracania uwagi na różnice
między angielskim brytyjskim a angielskim amerykańskim. Niby to drobnostka, ale
jednak dobrze mieć świadomość jak ta sama rzecz nazywana jest w Wielkiej
Brytanii, a jak w USA.
Oprócz fiszek w skład
zestawu wchodzą również inne pomoce dydaktyczne. Niezbędnym elementem jest
pudełko do nauki słówek – MEMOBOX, sprawdzające poziom wiedzy w formie quizu,
dzięki czemu powtórki nie mają odstraszającego monotonnego rytmu. Każdy sam
planuje jak często chce się uczyć i ile nowych zwrotów opanuje w ciągu jednego
dnia. Odpowiednie przegródki sprawiają, że wiedza ma charakter usystematyzowany,
a jej poziom można sprawdzić w prosty sposób i szybko nadrobić braki. Dodatkowo
otrzymujemy przewodnik objaśniający szczegóły filozofii drzewa i tłumaczący jak
należy korzystać z każdego elementu zestawu, a także niewielkie pudełko na
fiszki, umożliwiające naukę poza domem. Wydawnictwo Cztery Głowy postarało się,
żeby przyswajanie obcojęzycznych zwrotów sprawiało przyjemność, a co najważniejsze
było skuteczne, a zdobyta wiedza długotrwała. Zestaw na poziomie A1 polecam przede
wszystkim początkującym, którzy nigdy wcześniej nie uczyli się angielskiego. Jestem
przekonana, że po takim kursie będziecie mieli ochotę na więcej :)
Ocena: 6 / 6
Egzemplarz recenzyjny zestawu otrzymałam dzięki
uprzejmości wydawnictwa Cztery Głowy.
Fajna sprawa z tymi fiszkami, będę musiała nad czymś takim pomyśleć!
OdpowiedzUsuńNo ja nie miałam do czynienia z fiszkami, bo jakoś nigdy nie byłam do nich przekonana. Tak sobie czytam jednak opinie blogerów i coraz bardziej się skłaniam ku tej formie nauki, bo słownictwo to podstawa, by się dobrze porozumieć :)
OdpowiedzUsuńFiszki to super sprawa :) Można potrenować słownictwo, kolokacje idt. Polecam :)
Usuńbardzo ciekawa pozycja
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam osobiście do czynienia z fiszkami, ale wiele dobrego słyszałam na ich temat
a powiedz mi, jak trwałe są te kartoniki? ładnie wykonane? czy tak że szybko się pogną?
Moim zdaniem są trwale, nie zauważyłam, żeby się pogięły czy pogniotły. Wykonanie też w porządku, starannie i przejrzyście zrobione :)
Usuńo, to bardzo fajnie :)
UsuńJaki rewelacyjny zestaw! Właśnie czegoś takiego szukałam dla mojej nastoletniej chrześnicy, która ma problem z angielskim. Myślę, że w/w pomoc naukowa bardzo jej się przyda.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem to będzie strzał w dziesiątkę. Nauka z fiszkami nie jest męcząca, a informacji można przyswoić wiele :)
UsuńKocham angielski i mimo, że nie mam z nim problemu to z chęcią sobie sprawię taki zestaw :D
OdpowiedzUsuńTaki zestaw dobry jest też, dla bardziej zaawansowanych osób właśnie, sama po sobie widzę, że nie używane słówka uciekają z pamięci, więc warto sobie od czasu do czasu odświeżyć niektóre rzeczy :)
UsuńNo niestety, jak na razie nie miałam przyjemności pracować z profesjonalnymi fiszkami, ale zamierzam to nadrobić, tym bardziej, że zbierają pozytywne opinie :) Taka forma nauki na pewno jest lepiej przyswajalna od kucia na pamięć wypisanych na kartce jednym ciągiem słówek. Owszem, można by wziąć, usiąść i samemu zmajstrować swój własny zestaw kartoników, ale po co? :)
OdpowiedzUsuńWczoraj natknęłam się na Treecards w E. i długo zastanawiałam się nad nimi, a że nie znalazłam w pobliżu ceny, tak więc odłożyłam je z powrotem. Przewiduję, że jeszcze do nich wrócę ;)
Pozdrawiam!
Akurat w tym zestawie jest też kilka karteczek na własne słówka, więc zawsze można taki zbiór poszerzyć :)Namawiam do zainwestowania w fiszki od Czterech Głów, sama właśnie rozważam kupno jakiegoś zestawu do hiszpańskiego :)
UsuńPrzydałoby mi się;p
OdpowiedzUsuńMam te fiszki i bardzo mi się podobają ;) Choć poziom jak dla mnie za niski, to i tak przypadła mi do gustu taka metoda nauczania ;D Jak będą inne języki to warto się zaopatrzyć ;D
OdpowiedzUsuńDla mnie też za niski, ale potraktowałam ten kurs jako bardzo rzetelną powtórkę :) O fiszkach uczących innego języka też myślę :)
UsuńTeż czaję się na jakiś kurs jęz. angielskiego. :)
OdpowiedzUsuńFiszki to świetna sprawa! Ja pamiętam jeszcze czasy, kiedy przyklejałam karteczki na wszystkie sprzęty w domu :)
OdpowiedzUsuńZ tego co widziałam, to można też kupić właśnie takie karteczki do obklejania mebli, więc to wciąż aktualny sposób na naukę :)
UsuńNie próbowałam jeszcze tej formy nauki, ale kto wie może kiedyś, gdy w końcu moje plany nauki portugalskiego wcielę w życie :P wygląda to całkiem ciekawie.
OdpowiedzUsuńPortugalski? Ciekawie :) A dlaczego właśnie ten język?
UsuńDla mnie nie ma nic lepszego niż fiszki obrazkowe - dlatego (mimo iż zawsze ktoś się śmieje) mam pełno słowników obrazkowych (nawet tych dla dzieci) przeznaczonych do nauki języka obcego ;)
OdpowiedzUsuńMnie obrazki też zazwyczaj pomagają skojarzyć znaczenie lepiej niż puste słowo, więc nie ma się z czego śmiać :)
UsuńWszystko to pięknie wygląda, ale tak jak napisałaś, motywacja do nauki języka obcego to podstawa, a mnie niestety jej brak i podejrzewam, że nawet tak sympatyczne fiszki nie pokonałyby mojego braku zacięcia :/
OdpowiedzUsuńCierpię na tę sama przypadłość niestety. Dlatego mimo że angielski znam dość dobrze, to już widzę, że zaczynam się cofać, bo nie przypominam sobie i nie powtarzam wielu rzeczy. Podobnie z hiszpańskim, zaczęłam się go uczyć i przerwałam. Mam właśnie nadzieję, że takie pomoce naukowe jak fiszki pomogą mi się zmotywować :)
UsuńFiszki do fajna sprawa, kiedyś nawet sama je sobie robiłam :) Angielski nigdy nie był moją dobrą stroną, bardziej niemiecki, albo hiszpański. A w nauce języka obcego potrzebna jest systematyczność, a mój słomiany zapał i lenistwo trochę psują mi szyki :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTa metoda pomaga właśnie opanować słomiany zapał, więc jest nadzieja :) Mnie niemiecki jest odległy, ale hiszpański jak najbardziej chciałabym dobrze znać :)
UsuńBardzo lubię te fiszki i chociaż sama jestem mniej-więcej na poziomie B2, nawet wśród słówek z A1 znalazło się parę takich, których dotąd nie znałam. Dlatego warto zaopatrzyć się w tę bardzo ciekawą propozycję od Czterech Głów :)
OdpowiedzUsuńMam identycznie :) Też jestem na dużo wyższym poziomie, ale parę rzeczy mnie zaskoczyło i tak :)
UsuńJa jednak wolę tradycyjne formy nauczania, jednak może kiedyś spróbuję.
OdpowiedzUsuńNamawiam :) Wiadomo, że na tradycyjnym kursie wiedza inaczej jest przekazywana, ale fiszki to fajne uzupełnienie wiedzy :)
UsuńŚwietny ten zestaw. Miałam podobny z tej serii i również mi się spodobał:)
OdpowiedzUsuń